Tworzenie perfum jest sztuką, która wymaga cierpliwości i wiedzy. Wykorzystanie obu tych elementów (przyda się jeszcze odrobina szczęścia) pozwala stworzyć harmonijną kompozycję albo na samym początku taką, która nam się podoba 🙂 I to właśnie liczy się najbardziej.
Jednym z podstawowych pojęć w perfumiarstwie jest piramida zapachowa oraz tajemniczo brzmiące nuty: głowy, serca i bazy.
Nuta głowy jest pierwszym zapachem, który czujemy zaraz po rozpyleniu perfum na skórze. To krótkotrwały i intensywny aromat, który ma za zadanie przyciągnąć naszą uwagę. Jest nijako wizytówką perfum, kuszącą zachętą i obietnicą tego, co skryte jest głębiej. Popularne zapachy używane w nutach głowy to cytrusy, jak bergamotka, grejpfrut czy mandarynka, ale także liście np. pomarańczy czyli petitgrain czy rozmaryn.
Nuta serca jest trwalsza i pojawia się kilka minut po aplikacji perfum. To w tym momencie zapach zaczyna się rozwijać i ukazuje swoje prawdziwe oblicze. Często w nutach serca znajdziemy kwiaty, takie jak jaśmin, róża czy fiołek oraz przyprawy np. imbir lub cynamon.
fot. Adrian Obreczarek
Nuta bazy to najtrwalszy zapach, który utrzymuje się na skórze przez wiele godzin. To on nadaje perfumom charakter i głębię. W nutach bazowych często spotyka się akordy drzewne, jak drzewo sandałowe, cedrowe czy piżmo. Możemy tu również znaleźć wanilię czy paczulę.
Perfumy ewoluują na skórze, więc ważne jest, aby nuty współgrające tworzyły harmonię. Zależy to od wielu różnych czynników jak chociażby dieta. Pikantne potrawy, kawa, tytoń mają duży wpływ na naturalny zapach. Pamiętajmy, że na naszym ciele mamy mikrobiom złożony z szereg symbiotycznych drobnoustrojów, a co za tym idzie metabolity które wpływają na pH skóry. To jest kolejna cegiełka w układance. Dochodzą też pozostałe cechy osobnicze i uwarunkowania genetyczne. Na zapach bardzo duży wpływ ma też temperatura otoczenia i wilgotność. Analogicznie jest z miastem, które w trakcie upału pachnie zupełnie inaczej niż po ciepłym letnim deszczu.
Prawidłowo skomponowane perfumy charakteryzują się równowagą pomiędzy nutami głowy, serca i bazy, łącząc ulotność z głębią i bogactwem poszczególnych elementów. Wiele perfum składa się z setek różnych składników, które mimo ich ilości, dobrze ze sobą współgrają. To właśnie jest sztuka perfumiarstwa, a kolejną sztuką jest odnalezienie swojego unikalnego zapachu, który odzwierciedla naszą osobowość.
fot. Adrian Obreczarek