Pracownia Magdaleny Lenartowicz okazała się być bardzo twórczym i kreatywnym miejscem nie tylko dla samej artystki. Z okazji przedpremierowej prezentacji prac, przed wernisażem wystawy z Oskarem Ziętą, miałam wielką przyjemność stworzyć zapach inspirowany malarstwem i rzeźbami Magdaleny. Powstały perfumy intrygujące, nieoczywiste ale przy tym bardzo sensualne i pięknie harmonizujące ze sztuką. Aromaty żywicy benzoesowej, drewna hinoki, bergamotki, mchu dębowego i liści magnolii z odrobina paczuli pięknie współgrały z pięknem sztuki. Artystka użyła tego zapachu podczas wernisażu swojej wystawy CLARITAS, który odbył się w budynku Giełdy Papierów Wartościowych.
Fot. Julia Ziółkowska